Jedziemy dalej, nie? Miałam pokazać część wypocin, ale tylko część, resztę zostawię na później, żeby nudno nie było ;). Z akwareli jeden obrazek, dla babci, ramkę też zrobiłam sama.
I kolejna praca - tym razem nie moja, tylko mamy, na powitanie małego szkraba:
Oraz mój naszyjnik, który zrobiłam wczoraj: koralik i wisior
I kolejna praca - tym razem nie moja, tylko mamy, na powitanie małego szkraba:
Oraz mój naszyjnik, który zrobiłam wczoraj: koralik i wisior
A prezentuje się tak:
Świetne, szczególnie misie mnie zauroczyły.
OdpowiedzUsuńTak, cieniowałam m.in pastelami :]
no jaki piękny misiek :) sliczny by był z niego breloczek. Malowidło też śliczne. Przypomina mi wyprawy do lasu na poziomki jak bylam malutka.
OdpowiedzUsuń